PiS tysięcy Kuchcińskich

Tomasz Lis, Newsweek, nr 33, 12-18.08.2019 r.

Wyciągając poniekąd racjonalne wnioski ze swoich doświadczeń, w tym potknięć, Jarosław Kaczyński konsekwentnie zbudował system jednowładztwa. Na krótką metę skuteczny, ale do cna zepsuty.

– To nie socjalizm, ale wypaczenia socjalizmu – broniła się w momentach kryzysowych władza PRL. Aż okazało się, że wypaczenia są tego socjalizmu istotą. Podobnie jest z państwem PiS. To państwo zdegenerowane i źle zorganizowane, nietransparentne i nieudolne. Charakteryzująca arywistów pazerność jest w nim normą, a uznawanie przez funkcjonariuszy władzy publicznego za prywatne jest standardem. Kaczyński dla swej władzy i wygody stworzył system, którego efektem musiała być moralna degrengolada. Kuchciński, jego loty i kłamstwa nie są więc żadnym ekscesem ani występkiem. Są nieuchronnym skutkiem. Takiego właśnie państwa chciał Kaczyński. Takie też, unikając dawnych błędów, zbudował. Czytaj dalej PiS tysięcy Kuchcińskich

Kolejny antypolski paszkwil

Jan Piński, Warszawska Gazeta, nr 32, 9-15.08.2019 r.

Powstał film na podstawie kłamliwej, polakożerczej książki Jerzego Kosińskiego.

Z kłamliwej historii nie można zrobić opowieści o uniwersalnym przestaniu. Będzie to kolejny argument w ataku propagandowym na Polskę i Polaków, który ma doprowadzić do tego, iż zgodzimy się zapłacić odszkodowania organizacjom żydowskim za tzw. mienie bezspadkowe. Czytaj dalej Kolejny antypolski paszkwil

Kościół musi nauczyć się bronić!

Z księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim, działaczem społecznym, współzałożycielem Fundacji im. Brata Alberta, historykiem Kościoła, wieloletnim uczestnikiem opozycji antykomunistycznej w PRL, rozmawiała Aldona Zaorska.,

„Zabijemy cię, śledzimy, módl się do swojego boga, bo nikt cię nie wyborni”. To nie są telefony SB z lat osiemdziesiątych do księży, tylko SMS-y, które zaczął ksiądz ostatnio dostawać Może ksiądz coś więcej na ten temat powiedzieć?

Sprawa jest bardzo bulwersująca, dlatego, że pierwsze dwa SMŚ-y to były wyzwiska, natomiast dwa następne, które otrzymałem na telefon służbowy Fundacji im. Brata Alberta, groziły śmiercią nie tylko mnie, ale również innym osobom. Padło również stwierdzenie, że jeśli nie zaprzestanę swojej działalności, to zostanie zniszczona również sama Fundacja. Nie wiem, kto je pisze, mogę się jedynie domyślać, ale zgłosiłem sprawę na policję jako osoba prywatna. Również Fundacja jako instytucja zgłosiła sprawę tych SMS-ów na policję z uwagi na zagrożenie także pod jej adresem. W tej chwili [8 sierpnia 2019 – przyp. red.] czekamy, jakie kroki podejmie policja. Dodam, że telefony mają kart telefoniczne z Czech. Ma to o tyle znaczenie, że – jak mi wiadomo – Czechy nie rejestrują kart telefonicznych. Myślę jednak, że policja ma swoje sposoby, żeby ustalić, kto i z jakiego powodu te pogróżki wysyła. Okazuje się zresztą, że podobne SMS-y dostały i inne osoby. Kilka już się do mnie zgłosiło. Ja wszystkich zachęcam, żeby informowali policję o takich SMS-ach. Nawet jeżeli są to „tylko” groźby, to także są karalne i osoby, które je wysyłają powinny ponieść konsekwencje. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że może to być także element jakiejś szerszej akcji, która służy zastraszeniu kilku duchownych, ale też ludzi świeckich. I to już jest naprawdę bardzo poważna sprawa. Czytaj dalej Kościół musi nauczyć się bronić!

WŁAŚCICIELE III RZECZYPOSPOLITEJ

Janusz Korwin-Mikke, Angora, nr 33, 18.08.2019 r.

Przykład WCzc. Marka Kuchcińskiego (PiS, Podkarpacie) dobitnie pokazuje, czym jest „własność państwowa”. To nic nowego. Tak jest zawsze – bo tak musi być. Tak upadły potężne i bogate Ateny – po wprowadzeniu tej (tfu!) d***kracji. To samo stało się z Polską po przeróbce wspaniałego Królestwa Polskiego na (tfu!) „Rzeczpospolitą Obojga Narodów”. Król dbał o swoje państwo – natomiast szlachta rozgrabiała, co mogła. Jak był powiedział w „Potopie” śp. Henryka Sienkiewicza ks. Bogusław Radziwiłł: „Rzeczpospolita to postaw czerwonego sukna, za które ciągnie (…) kto żyw naokoło. A my z księciem wojewodą powiedzieliśmy sobie, że z tego sukna musi się i nam tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzamy ciągnąć, ale i sami ciągniemy”. I ludzie dziś otwarcie mówią: „Tamci kradli – a ci kradną, ale i nam dają”. Czytaj dalej WŁAŚCICIELE III RZECZYPOSPOLITEJ

POWIEDZCIE TO DALEJ – KONCERT POEZJI ŚPIEWANEJ

22 listopada 2019 – sala koncertowa Filharmonii Częstochowskiej

SŁOWA: ks. Jan Twardowski
MUZYKA: Włodzimierz Krawczyński
INSTRUMENTACJA: Tomasz Chmiel

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII CZĘSTOCHOWSKIEJ

CHÓR FILHARMONII CZĘSTOCHOWSKIEJ COLLEGIUM CANTORUM

soliści:
Agata Wldera, Małgorzata Siadlak, Weronika Kępka, Beata Nowicka Grzegorz Rogut, Michał Kiepura, Michał Gębala,

przygotowanie chóru: Janusz Siadlak

CHÓR BASILICA CANTANS ARCHIKATEDRY CZĘSTOCHOWSKIEJ i WIT

przygotowanie chóru: Włodzimierz Krawczyński, Zygmunt Nitkiewicz

dyrygent: TOMASZ CHMIEL

prowadzenie koncertu: Beata Młynarczyk Czytaj dalej POWIEDZCIE TO DALEJ – KONCERT POEZJI ŚPIEWANEJ

RÓWNIA POCHYŁA

Antoni Szpak, Angora, nr 32, 11.08.2019 r.

Lech Wałęsa od wielu lat robi, co tylko może, żeby zniechęcić do siebie najwierniejszych, najbardziej zagorzałych swoich zwolenników. Ludzi życzliwych mu i przychylnych. Trzeba uczciwie przyznać, że jest w tym odpychaniu od siebie przyjaciół naprawdę dobry. Czytaj dalej RÓWNIA POCHYŁA

Fake story

Waldemar Łysiak, DoRzeczy, nr 31, 29.07 – 4.08.2019 r.

Zeszłego roku dla okładania „dobrej zmiany” zastosowano także „politykę historyczną”. Gdy ukazała się dwutomowa, bardzo okrutna wobec Herberta jego biografia pióra A. Franaszka, recenzujący ją (flekująco wobec poety) J. Cieślak napisał w „Rzeczypospolitej”: „Herbert stał się klasycznym przykładem prawicowego hipokryty, który kreuje się na niepokalanego bohatera, którym przecież nie był, a dawał sobie prawo być surowym moralistą. Tak jak dzisiejsza prawica, kreująca kolejne mity z historii Polski ”(2018). Czytając to zastanawiałem się o jakie „mity” chodzi autorowi cytowanej tezy. O „żołnierzy wyklętych”? O dezawuowanie PRL—u? Czytaj dalej Fake story

Niepodległość w Nadziei 11.11.2019 r.

Niepodległość naszej Ojczyzny jest jeszcze odległa. Trzeba o nią walczyć każdego dnia, uparcie i bezwzględnie wbrew poddańczym okrzykom i podszeptom z każdej strony.

Trzeba pamiętać, że Polska wypełniona jest nadal czerwonym, komunistycznym bydłem i są to kolejne pokolenia, które na dziś zamieniły się w tęczowe kolory, w pedałów, lesbijki i sodomitów, i pedofili. Czytaj dalej Niepodległość w Nadziei 11.11.2019 r.

Kto się boi Marszu Niepodległości?

Bogdan Konopka, Warszawska Gazeta, nr 45, 8-14.11.2019 r.

Demonstracji polskiego patriotyzmu boją się ci, którzy chcą likwidacji suwerennego polskiego państwa.

Dziesiąty, jubileuszowy Marsz Niepodległości, który 11 listopada przejdzie ulicami Warszawy, jak co roku wywoła skrajne emocje. „Mieliśmy 60 tysięcy faszystów, nazistów na ulicach Warszawy. Mniej więcej 350 kilometrów od obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau” – w taki sposób opisywał dwa lata temu polski, warszawski Marsz Niepodległości belgijski polityk Guy Verhofstadt. Komu przeszkadza to, że Polacy chcą przejść dumnie przez swoją stolicę, pod biało- -czerwonymi flagami? Dlaczego coś, co jest najbardziej naturalnym zachowaniem ludzi, zaczyna być przedstawiane jako dowód patologii? Pytanie „kto się boi polskiego Marszu Niepodległości” jest de facto retoryczne. Boją się go bowiem ci (to oczywiste), którym polska niepodległość przeszkadza. Czytaj dalej Kto się boi Marszu Niepodległości?