CHŁOP versus BUNTOWSZCZIK

Waldemar Łysiak, DoRzeczy, nr 4/307, 21-27.01.2019 r.

Józef Dąbrowski (J. Grabiec): „Otrzymawszy z rąk Rządu Powstańczego ziemię, chłop przyjął ją, lecz nie stanął w szeregach powstania, a w licznych niestety wypadkach odegrał rolę kainowych siepaczy względem rodaków-powstańców (…) Tak więc chłopi ciężko zaważyli na upadku powstania, co było m.in. skutkiem usilnej, prowadzonej przez rosyjskich naczelników wojskowych i komendantów, agitacji, która padała zresztą na gotowy grunt opłakanych stosunków wsi polskiej” (1913) Czytaj dalej CHŁOP versus BUNTOWSZCZIK

Ułan gryziony w kostkę

W Grajewie mówią, że jako poseł zachorował na krótką pamięć. Mówią po cichu. Boją się, że Adam, dawny kolega z blokowiska na Osiedlu Centrum, jako minister dostanie długich rąk

Wojciech Cieśla, Newsweek, nr 3/2019, 14-20.01.2019

Adam Andruszkiewicz narodził się w Grajewie, w centrum miasta, pod pomnikiem niepodległości. Narodził się jako polityk z megafonem w ręku. Wcześniej nikt go nie znał. – Pięć, siedem lat temu pomniki to była jego działka – wspomina jeden z radnych. – Działał w Młodzieży Wszechpolskiej. Co roku zbierał to towarzystwo i oddawali hołd wyklętym, którzy 8 maja 1945 roku odbili miasto z rąk UB. Rozwijał się w oczach. Była ich tu garstka, pomieszani z kibolami. Zaczynali demonstracje w kilkunastu, potem miał ich przynajmniej czterdziestu. Ściągał kolegów z Białegostoku. Czytaj dalej Ułan gryziony w kostkę

Kto się boi Magdaleny F-DP

Mirosław Kokoszkiewicz, Warszawska Gazeta, nr 2/604, 11-17.01.2019

W poważnych krajach tłumacze tak wysokiej rangi prześwietlani są niezwykle dokładnie. Sprawdza się nie tylko ich znajomości (nawet jeszcze z czasów liceum), lecz także ich preferencje seksualne. Osoby pełniące tak ważne funkcje powinny być starannie obserwowane przez odpowiednie służby i okresowo poddawane badaniom na wykrywaczu kłamstw. Czytaj dalej Kto się boi Magdaleny F-DP

Wstrząsający raport o siłach zbrojnych RFN: Armia niemiecka w rozsypce

Agora, nr 6, 10.02.2019 r.

„Bundeswehra zmieniła się w biurokratycznego potwora”, żali się Hans-Peter Bartels, pełnomocnik niemieckiego parlamentu ds. sił zbrojnych. 29 stycznia przedstawił on obszerny 125-stronicowy raport na temat stanu armii. Dziennik „Die Welt” napisał, że dokument ten przypomina opis gospodarki narodowej NRD. Czołgi nie jeżdżą, samoloty nie latają, a marynarze pełnią służbę na lądzie. Czytaj dalej Wstrząsający raport o siłach zbrojnych RFN: Armia niemiecka w rozsypce