Niebyt, Nieistnienie!

Kornel Morawiecki, Obywatelska, Nr 192, 10-23.05.2019 r.

Jak pytać o istnienie czegoś czego nie ma? Bezradny, zacznę od poetów, bo John Keats (1795-1821) pisał: „Rzecz piękna jest radością na zawsze”.

Cyprian Norwid (1821-1883):

„I księżyc będzie jak od wieków mierny.

Żadna się gwiazda z miejsca nie poruszy.

I będą patrzeć oczyma szklistemi.

Jakby nie było w niebie żywej duszy”.

Bolesław Leśmian (1877-1937):

„I była zgroza nagłych cisz!

I była próżnia w całym niebie!

A ty z tej próżni czemu drwisz,

Kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?”

Józef Czechowicz (1903-1939):

„że pod kwiatami nie ma dna

to wiemy wiemy

gdy spłynie zórz ogniowa kra

wszyscy uśniemy (…)

świat nieistnienia skryje nas wodnistą chustą

zamilknie czas potłucze czas owale luster”

Osip Mandelsztam (1891-1938):

„Widzę jak księżyc oddech gubi

I niebo martwe jest jak płótno

Twój świat przedziwny i bolesny

Ogarniam cały sobą pustko”.

Zbigniew Herbert (1924-1998) napisał: „kamyk jest stworzeniem doskonałym”.

Jaki on doskonały? Rozpadnie się w pył.

Pozostaje pytanie o Boga. Jego starotestamentowe imię Jahwe – Jest który Jest. Wierzący wierzą, że Bóg istnieje, niewierzący wierzą, że nie istnieje.

Kroimy Boga na naszą miarę. My istniejemy i wszystko dookoła, więc przyjmujemy Jego Imię Jahwe. Określamy prawo i moralność, to On jest źródłem prawa i moralności. Oczekujemy pomocy – mamy Opatrzność. Pragniemy miłosierdzia i sprawiedliwości, wierzymy, że one przyjdą na tym, albo tamtym świecie: niebo, piekło. Oczekujemy wyjątkowości, mamy cuda.

Świat istnienia nas zamyka. Jaką przewagę ma byt nad niebytem? Czy świat istnienia również zamyka Boga?

Czy Bóg jest istnością czy nicością? Czy jednym i drugim? A może jeszcze Kimś bardziej tajemniczym?

Opracował: Wiesław Norman – Solidarność RI, kombatant antykomunistyczny opozycji (nr leg. 264 z roku 2015), założyciel Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego Region Częstochowski, Śląski i Małopolski.