Około roku temu powstała inicjatywa nasza, aby coś zrobić definitywnie w przestrzeni pomnikowej, muzealnej między Galerią Jurajską w Częstochowie a trasą szybkiego ruchu. Znajduje się tu monument pt „Lasek Katyński” w którym znajdują się tablice upamiętniające ofiary zbrodni komunistycznych na patriotach Polski w Katyniu i Smoleńsku.
Monument znajduje się gdziekolwiek i jakkolwiek, w układzie depresji w stosunku do całego otoczenia, po prostu w dole, jakby w rowie melioracyjnym. Nie widać tego miejsca znikąd, z trasy szybkiego ruchu, z galerii, nawet z bliska. Tablica pamiątkowa opisowa miejsce przezroczysta, nieczytelna, mała. Jest miejsce pamięci, a jakby go w ogóle nie było. Czyli, że zbrodni komunistycznej w Katyniu i Smoleńsku nie było, a jeśli nawet to malutka i w rowie melioracyjnym przy trasie, gdzie można zatrzymać się i załatwić potrzebę fizjologiczną.
W odległości 200 m znajduje się pomnik ku czci pomordowanych Polaków Żydowskiego pochodzenia ufundowany przez niejakiego Rolata z USA. Bardzo sympatycznie uformowany artystycznie, ale znów przypadkowo zlokalizowany. Koło zakładu wulkanizacyjnego, w ślepej uliczce i przy wieży strażnika więziennego, z istniejącego więzienia dla nieszczęśników. Po Żydowsku to się nazywa hucpa. To znaczy zrobić z siebie idiotę, lub z kogoś.
Lokalizacja jest hańbiąca idących na rzeź Polaków Żydowskiego pochodzenia. Przy wieżyczce więziennej przypominającej obóz zagłady? Tylko Żyd z USA mógł to wymyślić. Od Sasa, do lasa. Od trasy szybkiego ruchu, z depresją Katyńską, aż po pomnik Żydowski, przy czynnej wieżyczce strzelniczej, czynnego więzienia.
Między tymi pomnikami są tory kolejowe całkowicie zapomniane, a to tymi torami odchodziły transporty ludzi do obozów zagłady. Postanowiliśmy uporządkować całe to zamieszanie, i udaliśmy się do władz Miasta Częstochowy, aby powiadomić o naszym zamiarze. Włodarze zgadzają się z naszą inicjatywą. Teren jest duży do zagospodarowania, a więc zwróciliśmy się do jednej z Politechnik w Polsce i wspólnie uformujemy ten monument, i pokażemy go w okazałości Miastu i turystom. Sporo pracy i nakładów, ale damy radę.
Na razie pokazujemy mapy sytuacyjne, panoramę zdjęć do projektowania przestrzeni, i wizualizację szkicową, przyszłej wizualizacji, do realizacji monumentu przestrzennego.