Wiesław Norman, wiceprzewodniczący Wolni i Solidarni, wystąpił na forum dziennikarzy podczas spotkania na Jasnej Górze w auli – sali Różańcowej. Odebrał Brawa!, Oklaski! i tym Oklaskom nie było końca.
List otwarty Wiesława Normana w sprawie bezczeszczenia pamięci polskich bohaterów przez Lecha Wałęsę
30 września zmarł Kornel Morawiecki – nasz kolega, mentor, przywódca, prawdziwy Bohater i autorytet. Marszałek Senior Sejmu Rzeczypospolitej VIII kadencji, Kawaler Orderu Orła Białego, założyciel i przewodniczący Solidarności Walczącej. Był też współzałożycielem partii Wolni i Solidarni, którą zarejestrowano w listopadzie 2016 r.
Żaden polski patriota nie kwestionuje wkładu Kornela Morawieckiego w odzyskanie przez Polskę niepodległości, wyzwolenia się spod 
władzy namaszczonej przez sowieckiego okupanta. Całym życiem udowodnił Kornel Morawiecki wielką miłość do Polski, wierność wartościom przenoszonym przez kolejne pokolenia, ujętej w odwiecznej polskiej triadzie: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Nie trzeba na to żadnych dowodów, bo jesteśmy my! Wszyscy, którzy mieliśmy szczęście spotkać Kornela na drodze naszego życia, którym dane było z nim współpracować w walce, czy budowaniu wolnej Polski.
Dlatego dziś, kiedy wykreowany na bohatera tchórz i kłamca, wyrzuca z siebie haniebne oszczerstwa pod adresem Kornela Morawieckiego nie możemy milczeć! Chcemy raz jeszcze dać świadectwo prawdzie. Tym razem wskazując na prawdziwego zdrajcę. Na tą okoliczność chcieliśmy przypomnieć wydarzenie z 21 października 1980 r.
Tego dnia delegaci NSZZ „Solidarność” z całego kraju przyjechali na Jasną Górę. Wśród ok. 60 osób znaleźli się m.in.: Anna Walentynowicz, Alina Pieńkowska, Bożena Rybicka, Andrzej Gwiazda, Andrzej Rozpłochowski, Lech Wałęsa oraz pełniący rolę gospodarzy, przedstawiciele regionu częstochowskiego:
Zdzisław Bojarski i Wiesław Norman.
Po Mszy Świętej, sprawowanej w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, obecni w niej delegaci, dokonali aktu Zawierzenia, przymierza i solidarności z Matką Bożą Jasnogórską. Fakt ten został potwierdzony wpisem do Jasnogórskiej Księgi Pamiątkowej z datą jak wyżej i podpisami wszystkich składających ślubowanie.
W tym kontekście, oczywiste i zasadne jest przypomnienie Lechowi Wałęsie tamtych wydarzeń, bowiem wszystko co robi od wielu już lat, zwłaszcza jego publiczne kłamstwa i oszczerstwa kierowane wobec szlachetnych i oddanych Polsce Patriotów (śp. Anna Walentynowicz, śp. premier Jan Olszewski, śp. Kornel Morawiecki) są ewidentną zdradą, złamaniem złożonego ślubowania. Jeśli więc Lechu Wałęso, mówisz o zdrajcach, to zważ, że uderzasz przede wszystkim w siebie. Wobec przytoczonego wyżej zdarzenia, jest sprawą jednoznaczną, że sprzeniewierzasz się od lat wszystkim wartościom, deklarowanym w Rocie złożonego przed obliczem Matki Bożej Jasnogórskiej ślubowania.
Ponieważ nie mamy złudzeń co do Twojej reakcji na nasz List Otwarty, zwracamy się z apelem do Polaków, by biorąc pod uwagę jego treść, nie ulegali Twoim kłamstwom.
Rodacy, zwracamy się do Was z apelem!
Nie możemy się więcej godzić na promocję Polski przez kłamcę i zdrajcę. Odrzućmy raz na zawsze legendę stworzoną na potrzeby promocji tchórza! Oddajmy Polsce jej prawdziwych Bohaterów!
Za Zarząd Partii Wolni i Solidarni
wiceprzewodniczący Wiesław Norman
Fragmenty księgi pamiątkowej
Suwerenie Polaku!
Co Ty robiłeś w dniu 21.X.1980 r. Czy obchodził Cię los ojczyzny Polski? Czy raczej myślałeś egzystencjalnie, gastrycznie, trawiennie i wypróżnieniowo?
W tej dacie Wiesiek Norman był na Jasnej Górze z aktualnymi wojownikami o wolność Polski i sygnował zawierzenie Matce Bożej.
Później nastąpił mrok stanu wojennego 1981 i konspiracja. Minęło wiele lat i jest rok 2016, 25 sierpień, godz. 13.20 Pomnik Powstańców Warszawskich. Strajk, godz. 14.30 pod Sądem Najwyższym i miasteczko namiotowe.
I znów kamień milowy do wolności ojczyzny, i znów Wiesiek Norman jako jeden z niewielu, samotnie walczy z potworem alkoholizmu sądowego Gersdorfową.
Co Ty robiłeś w te dni? czy obchodził Cię los ojczyzny Polski, czy odważyłeś się znokautować Sąd Najwyższy wraz z Waszą Potwornością Gersdorfową?
Myślę, że większość wcinała chipsy i popijała piwko.
Janusz Baranowski – Tatar Polski, twórca Solidarności, potomek Powstańców Styczniowych, Legionistów, Generałów, Harcerzy, Szarych Szeregów, Żołnierzy Wyklętych