Gazeta Częstochowska, nr 28/29/30, 16.07 – 5.08.2020 r.
Częstochowa z najwyższym wynikiem dla Andrzeja Dudy wśród stolic subregionów województwa śląskiego. Wszystkie powiaty regionu częstochowskiego z wynikiem ponad 55 procent dla zwycięskiego prezydenta.
W drugiej turze wyborów, 12 lipca, udział wzięło 69,3 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców Częstochowy. W pierwszej turze, 28 czerwca, frekwencja w Częstochowie wyniosła 66,51 proc.
Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki drugiej tury wyborów. Po ciężkiej, trzymiesięcznej walce, w ostatnim miesiącu z nowym kandydatem skomasowanej opozycji (KO, SLD, PO, Hołowni, Konfederacji) – Rafałem Trzaskowskim, zwyciężył Andrzej Duda. Zagłosowało na niego 10440648 osób (51,03% uprawnionych do głosowania). Rafał Trzaskowski swoją walkę o fotel prezydencki zakończył z wynikiem 10018263 (48,97 proc.).
W województwie śląskim na Andrzeja Dudę zagłosowało 1110233 (49 proc.) wyborców, na Rafała Trzaskowskiego – 1155894 osób. W stolicach subregionów województwa procentowo zwyciężyła Częstochowa, gdzie na Andrzeja Dudę głosowało 44,37 proc. mieszkańców – 51415 osób), w pierwszej – 42963. Druga była Bielsko-Biała – 43,84% (zagłosowało 39670). W Katowicach zaledwie 38,47 proc. mieszkańców oddało głos na prezydenta Andrzeja Dudę, co przełożyło się na 57971 głosów. Trzeba podkreślić, że we wszystkich powiatach subregionu północnego (częstochowskiego) zwyciężył Andrzej Duda.
Ze 135 obwodów do głosowania w Częstochowie najwyższą frekwencję odnotowano w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 133 (Areszt Śledczy przy ul. Mirowskiej – 82,49 proc.); nr 124 (SP nr 13 przy ul. Wręczyckiej – 81,46 proc.); nr 45 (SP nr 38 przy ul. Sikorskiego – 80,64 proc.); nr 58 (SP nr 50 przy ul. Starzyńskiego – 79,81 proc.); nr 55 (MP nr 15 przy ul. Michałowskiego – 78,72 proc.); nr 126 (SP nr 29 przy ul. św. Rocha – 77,99 proc.); nr 100 (SP nr 49 przy ul. Jesiennej – 77,74 proc.); nr 44 (SP nr 38 przy ul. Sikorskiego – 77,03 proc.); nr 37 (SP nr 41 przy ul. Okólnej – 75,91 proc.); nr 123 (SP nr 13 przy ul. Wręczyckiej – 75,88 proc.); nr 41 (SP nr 31 przy ul. PCK – 75,26 proc.); nr 43 (SP nr 30 przy ul. Ludowej – 75,24 proc.); nr 125 (SP nr 29 przy ul. św. Rocha – 75,17 proc.) i nr 36 (SP nr 41 przy ul. Okólnej – 75,14 proc.).
Najmniej wyborców głosowało w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 128 (Miejski Szpital Zespolony przy ul. Bony Sforzy – 36,17 proc.), nr 7 (V LO im. A. Mickiewicza przy ul. Krakowskiej – 49,92%); nr 135 (Dom Seniora „Nad Strumykiem” – 51,35 proc.); nr 6 (V LO im. A. Mickiewicza przy ul. Krakowskiej – 51,56 proc.); nr 8 (SP nr 35 przy ul. Ogrodowej – 52,10 proc.) i nr 76 (SP nr 8 przy ul. Szczytowej – 52,58 proc.).
W sumie, w Częstochowie na Rafała Trzaskowskiego oddano 64472 głosów, czyli 55,63 proc. (41522 w I turze), a na Andrzeja Dudę 51415 głosów, czyli 44,37 proc. (42963 w I turze).
WYNIKI W POWIATACH REGIONU CZĘSTOCHOWSKIEGO NA PREZYDENTA ANDRZEJA DUDĘ
Częstochowski – 43021 (58,66%)
Gmina – Liczba głosów – Procent głosów
gm. Blachownia – 3068 – 46,32%
gm. Dąbrowa Zielona – 1437 – 67,50%
gm. Janów – 2286 – 65,94%
gm. Kamienica Polska – 1473 – 48,07%
gm. Kłomnice – 4502 – 62,03%
gm. Koniecpol – 3406 – 68,45%
gm. Konopiska – 2874 – 50,86%
gm. Kruszyna – 1712 – 65,69%
gm. Lelów – 2076 – 73,15%
gm. Mstów – 3 751 – 62,65%
gm. Mykanów – 5 256 – 62,42%
gm. Olsztyn – 2466 – 54,35%
gm. Poczesna – 3476 – 49,86%
gm. Przyrów – 1360 – 68,65%
gm. Rędziny – 2 949 – 56,91%
gm. Starcza – 929 – 56,47%
Razem – 43021 – 58,66%
Kłobucki 26190 (57,77%)
Gmina – Liczba głosów – Procent głosów
gm. Kłobuck – 5474 – 49,40%
gm. Krzepice – 2992 – 60,25%
gm. Lipie – 2256 – 67,00%
gm. Miedźno – 2961 – 70,82%
gm. Opatów – 2127 – 59,78%
gm. Panki – 1569 – 57,22%
gm. Popów – 1972 – 61,63%
gm. Przystajń – 1812 – 58,97%
gm. Wręczyca Wielka – 5027 – 54,83%
Razem – 26190 – 57,77%
Lubliniecki 20 960 (55,96%)
Gmina – Liczba głosów – Procent głosów
gm. Boronów – 1035 – 60,10%
gm. Ciasna – 1865 – 56,26%
gm. Herby – 1873 – 51,44%
gm. Kochanowice – 1988 – 62,89%
gm. Koszęcin – 3710 – 61,28%
m. Lubliniec – 5613 – 47,50%
gm. Pawonków – 1775 – 62,30%
gm. Woźniki – 3101 – 63,35%
Razem – 20960 – 55,96%
Myszkowski 21564 (57,17%)
Gmina – Liczba głosów – Procent głosów
gm. Koziegłowy – 4793 – 62,57%
m. Myszków – 8464 – 52,81%
gm. Niegowa – 2626 – 78,79%
gm. Poraj – 2 863 – 46,73%
gm. Żarki – 2 818 – 61,64%
Razem – 21564 – 57,17%
KOMENTARZ DLA „GAZETY CZĘSTOCHOWSKIEJ” – SZYMON GIZYNSKI
Poseł na Sejm RP Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Polski naród bardzo dobitnie określił swoje wymagania i oczekiwania w zakresie optymalnej realizacji polskiego interesu narodowego i polskiej racji stanu. Tym samym uznał konieczność kontynuowania linii Pana Prezydenta Andrzej Dudy w Jego następnej kadencji, w ścisłej współpracy z większością sejmową i rządem Prawa i Sprawiedliwości.
Serdecznie dziękuję wszystkim polskim patriotom – Mieszkańcom Okręgu Częstochowskiego za wspaniałą pracę w kampanii wyborczej i ważne przyczynienie się do zwycięstwa Pana Prezydenta Andrzeja Dudy To Państwa umiłowanie Ojczyzny i mądrość sprawiły, iż polskie sprawy pozostają w polskich rękach.
Poseł Szymon Giżyński
Prezes Zarządu Okręgu Prawa i Sprawiedliwości
Prusy i Austria AD 2020
Szymon Giżyński, Gazeta Częstochowska, nr 28/29/30, 16.07 – 5.08.2020 r.
Powtórka z XVIII wieku, czyli Niemcy i Unia Europejska
Analogie pomiędzy sytuacją geopolityczną i wewnętrzną Polski w XVIII wieku i współcześnie – także dla dzisiaj formułowanej polskiej myśli politycznej mają znaczenie podstawowe i szczególne. Jeżeli zgodnie z faktami historycznymi i metodologicznie poprawnie wskażemy na owe podobieństwa, ale i zaczniemy dostrzegać różnice, to obie konstatacje dla polskiej myśli politycznej końca drugiej dekady XXI wieku okażą się równocenne. Podobieństwa bowiem między XVIII wiekiem a współczesnością wskażą trwałe dla Polski niebezpieczeństwa, różnice zaś – pojawiające się dla nas szanse.
W XVIII wieku Polsce zagrażaj dwa żywioły: rosyjski i niemiecki. Żywioł niemiecki był zorganizowany w dwa państwa – Prusy i Austrię. Dzisiaj jest podobnie. Rolę Prus odgrywają Niemcy Angeli Merkel, rolę Austrii – Unia Europejska Angeli Merkel. Suwerenne i potężne Niemcy próbują nas zdominować, przede wszystkim na swój własny rachunek, ale czynią to przemyślanie: dla osłony i asekuracji swych narodowych celów – dominacji nad Polską – używają podporządkowanej sobie Unii Europejskiej.
Niemcy bowiem otoczyły protektoratem i kontrolują stan rzeczy i trwały proces, w którym gospodarczo-finansowo-cywilizacyjne wpływy w Polsce: francuskie, hiszpańskie, włoskie, belgijskie, holenderskie, a nawet portugalskie czy duńskie były w ostatnich dziesięcioleciach większe niż Polski na obszarze Francji, Hiszpanii, Włoch, Belgii, Holandii, a nawet Portugalii czy Danii. Przecież to nie kto inny, jak Portugalczycy zdominowali polski handel hurtowy i detaliczny – w postaci tych wszystkich „żabek” czy „biedronek”, a Duńczycy umacniali się coraz bardziej na terenie Polski w przetwórstwie rolno-spożywczym. Rządy PO-PSL ani nie chroniły polskiego rynku, ani, tym bardziej, nie odpowiadały swym europejskim partnerom naszą, symetryczną ekspansją na obszarze tamtych państw.
Tak jak po Połtawie, od 1709 roku Rosja Piotra I rościła sobie prawo i miała apetyt na całą Polskę, tak dzisiaj Niemcy Angeli Merkel – także dzięki swemu władztwu w Unii Europejskiej – rozciągają swe wpływy również na całą Polskę. Dodajmy pospiesznie: za przynajmniej tymczasowym przyzwoleniem Rosji Putina, asekurowanym ścisłą, niemiecko-rosyjską współpracą.
Tak jak w XVIII wieku czynnikiem paraliżującym funkcjonowanie państwa i wiodącym wprost ku utracie suwerenności i niepodległości była zmowa i brak zgody Rosji, Prus i Austrii na reformy ustrojowe i wojskowe w Rzeczpospolitej, tak obecnie przyczyną nacisku na Polskę pozostaje kwestionowanie od października 2015 roku naszego prawa do swobodnego i suwerennego rozwoju gospodarczego. To na dzisiaj i na jutro – polskie być albo nie być. Wszystko inne, na przykład ataki na zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości, posiadają znaczenie zastępcze i osłonowe dla podtrzymania niemieckiej protekcji nad polską gospodarką.
Tak jak w XVIII wieku wrogowie Polski wspierali i wychwalali ówczesnych polskich zdrajców i renegatów, tak i dzisiaj mocarze Wschodu i Zachodu chwalą to, co dla nich korzystne, i instrumentalnie wykorzystują swoich polskich popleczników, skądinąd tym samym wskazując ich palcem i przyczyniając się do ich precyzyjnej identyfikacji.
Opracował: Janusz Baranowski – Tatar Polski, twórca Solidarności, potomek Powstańców Styczniowych, Legionistów, Generałów, Harcerzy, Szarych Szeregów, Żołnierzy Wyklętych