Piotr Lewandowski, Warszawska gazeta, nr 31, 31.07-6.08.2020 r.
Czy PiS jest w stanie otworzyć się na kogokolwiek spoza wąskiego grona topornych, partyjnych politruków, czy też uzna, że skoro udało się sześć razy z rzędu, to uda się też po raz siódmy i ósmy? Od tego, w jaki sposób partia rządząca odpowie sobie na te pytania (a przede wszystkim – czy w ogóle sobie je zada), będzie w znacznej mierze zależeć kwestia przyszłej wygranej bądź porażki.