ZDELEGALIZUJMY MASONERIĘ!

Stanislas Balcerac, Warszawska Gazeta, nr 4, 24-30.01.2020 r.

Polska jest na nowo celem zmasowanego ataku inspirowanego z zagranicy, który chce podważyć suwerenność państwa i zniszczyć społeczeństwo katolickie. W tym ataku komuniści połączyli siły z masonami, a wielu komunistów z PRL przeszło do masonerii po1989 r. Czytaj dalej ZDELEGALIZUJMY MASONERIĘ!

ANTYPOLSKIE POLITYCZNE SZMATY

Piotr Bochurski, Warszawska Gazeta, nr 4, 24-30.01.2020 r.

Mogli wstrzymać się od głosu, zachować twarz, ale woleli zagłosować przeciwko Polsce. Nazwać ich sprzedawczykami, targowiczanami to za mało, to są antypolskie polityczne szmaty. Za rezolucją przeciwko Polsce, naszej Ojczyźnie, zagłosowało 446 lewackich europosłów; przeciw było 178; od głosu wstrzymało się 41.

Kim są te antypolskie osobniki? Pierwszy z brzegu, Robert Biedroń pobił własną matkę, złamał jej szczękę, teraz kandyduje na prezydenta. Czego można się spodziewać po takiej kreaturze? Czytaj dalej ANTYPOLSKIE POLITYCZNE SZMATY

Odszedł na wieczną wartę

Marta Morawiecka, Obywatelska, nr 219, 22.05-4.06.2020 r.

6 maja 2020 r. zmarł nagle Kazimierz Po- tyrała z Jasła, działacz opozycji antykomunistycznej, zaangażowany w tworzenie podziemnej Solidarności, współpracownik Solidarności Walczącej, organizator ruchu Wolni i Solidarni na Podkarpaciu. Osierocił żonę Annę, dwóch synów, Mateusza i Marka oraz siostrę i dwóch braci. Osierocił nas, którzy go znaliśmy i kochaliśmy za jego patriotyzm, uczynność i wielką ludzką serdeczność. Na pogrzebie w podjasielskim Sobniowie starosta odczytał list w imieniu premiera Mateusza Morawieckiego: Czytaj dalej Odszedł na wieczną wartę

ETATYZM-CZYLI RZĄDY ONYCH

Janusz Korwin-Mikke, Angora, nr 4, 26.01.2020 r.

Dawno, dawno temu – tak dawno, że najstarszy komunista tego nie pamięta (bo cierpią na zbiorową amnezję…) śp. Ludwik Jerzy Kern napisał wierszyk kończący się słowami:

Kupa ludzi ma w Polsce epokowe pomysły,
sporo śmiecia i brudu niesie z sobą nurt Wisły.
Czytaj dalej ETATYZM-CZYLI RZĄDY ONYCH

REWOLUCJE

Waldemar Łysiak, doRzeczy, nr 3, 13-19.01.2020 r.

Znakomity jugosłowiański pisarz Danilo Kiś (autor m.in. „Klepsydry” oraz „Psalmu 44″): „Wystrzegaj się tych, którzy proponują ostateczne rozwiązania. Nie ufaj ideologom i nie wierz w utopijne projekty rewolucjonistów, którzy kwestionują wszelkie wartości, bo wbrew nim hierarchia wartości istnieje. Walczyć przeciwko niesprawiedliwości społecznej możesz bez czynienia z tego programu rewolucji. Metafory o rewolucjach jako lokomotywach Historii to stek bzdur, nie wskakuj więc do tych pociągów, twoją bronią jest siła powątpiewania” (1984). Czytaj dalej REWOLUCJE

Dla kogo jest Polska?

Przypominamy fragmenty wywiadu ś.p. Kornela Morawieckiego, który ukazał się w 2017 roku w 9. numerze „Magazynu Apokaliptycznego 44 / Czterdzieści i Cztery”. Obywatelska, nr 209, 3-16.01.2020 r.

FILIP MEMCHES: Podczas wystąpienia inaugurującego prace Sejmu VIII kadencji powiedział pan między innymi: „Dla kogo jest Polska? Żyjemy nie tylko dla siebie, żyjemy i umieramy dla innych. Polska ma rosnąć, rozwijać się nie tylko dla Polaków. Jesteśmy potrzebni sąsiadom, światu, mamy łączyć zachód Europy z jej wschodem”. Tyle, że dzisiaj elity polityczne w Polsce podkreślają, że powinniśmy dbać przede wszystkim o swój interes, a nie myśleć o zbawianiu świata. W tej sprawie to chyba nawet lewica i prawica są zgodne. Pan natomiast w swoim przemówieniu wskazał zupełnie inne priorytety.

KORNEL MORAWIECKI: Pyta pan w istocie, jak godzić egoizm z altruizmem. Tak, jak to robimy w życiu indywidualnym. Mamy dbać o rodzinę, o najbliższych, ale powinniśmy dostrzegać też szerszą perspektywę. To jest kwestia wiary w sens wszystkiego. Ja jestem dla rodziny, rodzina dla Polski, Polska dla Europy, Europa dla świata itd., a więc wszystko czemuś służy. Są sytuacje, gdy egoizm jest niezbędny do przetrwania. Ale na dłuższą metę życie okazuje się niewystarczające. Czytaj dalej Dla kogo jest Polska?

NA TAKICH JEST RADA: KAGANIEC SIĘ ZAKŁADA

Mirosław Kokoszkiewicz, Warszawska Gazeta, nr 1, 3-9.01.2020 r.

Jak pamiętamy, prezydentowi już po wyborczym zwycięstwie wyraźnie zwiotczał kręgosłup i postanowił puścić oko do sędziowskiej kasty oraz salonu III RP, wetując ustawy reformujące KRS i SN. Pamiętam, że nazwałem to wtedy „haniebnym wetem” gdyż poczułem się, chyba jak większość wyborców Andrzeja Dudy, zdradzony. Jednego dnia cofnąłem mu kredyt zaufania podżyrowany przez PiS i samego Jarosława Kaczyńskiego.

Totalna opozycja i sędziowska „kasta nadzwyczajnych ludzi” wprowadzenie prawa dyscyplinującego sędziów nazwały „ustawą kagańcową” i szczerze mówiąc ta nazwa mi się bardzo podoba, ponieważ wściekłemu psu kąsającemu rękę, która go karmi, koniecznie trzeba założyć kaganiec.

– Przyznam szczerze, że zajmowanie się polityką w atmosferze świąteczno-noworocznej przychodzi mi dość ciężko, ale jak mogliśmy się przekonać, sami politycy tę przerwę na świętowanie skrócili sobie do minimum. Z wielkim zadowoleniem odnotowuję aktywność prezydenta i jego zdecydowaną postawę wobec sędziowskiej kasty, która wypowiedziała posłuszeństwo demokratycznemu państwu prawa. Andrzej Duda bez krygowania się i owijania w bawełnę na antenie TVP Info powiedział o Małgorzacie Gersdorf i zbuntowanych przeciwko państwu sędziach: Czytaj dalej NA TAKICH JEST RADA: KAGANIEC SIĘ ZAKŁADA