Janusz Korwin-Mikke, Angora, nr 33, 18.08.2019 r.
Przykład WCzc. Marka Kuchcińskiego (PiS, Podkarpacie) dobitnie pokazuje, czym jest „własność państwowa”. To nic nowego. Tak jest zawsze – bo tak musi być. Tak upadły potężne i bogate Ateny – po wprowadzeniu tej (tfu!) d***kracji. To samo stało się z Polską po przeróbce wspaniałego Królestwa Polskiego na (tfu!) „Rzeczpospolitą Obojga Narodów”. Król dbał o swoje państwo – natomiast szlachta rozgrabiała, co mogła. Jak był powiedział w „Potopie” śp. Henryka Sienkiewicza ks. Bogusław Radziwiłł: „Rzeczpospolita to postaw czerwonego sukna, za które ciągnie (…) kto żyw naokoło. A my z księciem wojewodą powiedzieliśmy sobie, że z tego sukna musi się i nam tyle zostać w ręku, aby na płaszcz wystarczyło; dlatego nie tylko nie przeszkadzamy ciągnąć, ale i sami ciągniemy”. I ludzie dziś otwarcie mówią: „Tamci kradli – a ci kradną, ale i nam dają”. Czytaj dalej WŁAŚCICIELE III RZECZYPOSPOLITEJ