Antoni Szpak, Angora, nr 27, 7.07.2019 r.
O naszych politykach nie da się dobrego słowa powiedzieć, pięknego wiersza napisać, dziękczynnej pieśni zaśpiewać. Choćby się bardzo chciało, nie da się i już. Niestety, wybrańcy narodu nie są powszechnie łubiani, nie cieszą się w społeczeństwie estymą. Nie zasługują na szacunek i poważanie. Przykro to stwierdzić, ale mamy klasę polityczną bez klasy. Wybrańcy narodu z roku na rok coraz bardziej durnieją i chamieją. Wystarczy włączyć telewizor, żeby się o tym przekonać. Na własne oczy zobaczyć buractwo w akcji, przyjrzeć się wychodzącej z ich buciorów słomie. Swego czasu świętej pamięci Andrzej Lepper – przywódca Samoobrony – oznajmił z mównicy sejmowej, iż w parlamencie nie będzie już Wersalu! No i nie ma. Czytaj dalej TAKI CZAS