Godzina 17 – Kraków, zbieramy się na ul Szewskiej 7, bo tu 42 lata temu zabito jednego z twórców SKS, czyli Studenckiego Komitetu Solidarności – Staszka Pyjasa. Jest nas nie wielu o koło 30 osób są jego przyjaciele i znajomi jak Bogusław Sonik – jeden z twórców SKS. Jest Leszek Jaronowski, Krzysiu Wyszkowski, Grzegorz Gorczyca, są zwolennicy Solidarności Walczącej, dawni działacze z lat 1977-81 i nie tylko. Brak kogoś z solidarności dzisiejszej niby jej spadkobierczyni. Czytaj dalej Zabójstwo Pyjasa – 42. rocznica
My wszyscy jesteśmy Ogniem…
Dr Maciej Korkuć, Dodatek „Żołnierze Wyklęci 1943-1963 – Poakowskie szeregi” do Rzeczpospolitej, 4.05.2011 r.
Legenda podhalańskiego dowódcy „Ognia” sprawiła, że pod jego rozkazy zgłaszali się inni dowódcy. Powstało zgrupowanie obejmujące niemal całą Małopolską Czytaj dalej My wszyscy jesteśmy Ogniem…
Przeciw bezprawiu w centrum kraju
Ksawery Jasiak, Dodatek „Żołnierze Wyklęci 1943-1963 – Poakowskie szeregi” do Rzeczpospolitej, 4.05.2011 r.
Próbą wytrwałości w postanowieniu kontynuowania walki o wolność było ogłoszenie dekretu amnestyjnego oraz wezwanie żołnierzy AK do ujawnienia się i uznania kontrolowanego przez komunistów rządu. Dla „Warszyca” „amnestia” była nie do przyjęcia, uznawała bowiem żołnierzy AK za przestępców
Będziemy trwać na stanowiskach i walczyć tak długo, aż nie zniknie niewola i ucisk, aż nad Polską nie rozgorzeje słońce prawdziwej wolności i prawdziwej demokracji. – Kpt „Warszyc” Czytaj dalej Przeciw bezprawiu w centrum kraju
ZAWIADOMIENIE o zwołaniu Zgromadzenia Ogólnego Członków Partii Wolni i Solidarni
Na podstawie Rozdziału VIII Zgromadzenie Ogólnego pkt 8.1. Statutu Partii Wolni i Solidarni uprzejmie zawiadamiam o zwołaniu w dniu 15 czerwca 2019 roku (sobota) o godz 12:00 – w pierwszym terminie, a o godz 12:30 – w drugim terminie,
w siedzibie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie,
ulica Rakowiecka 30
Audytorium im. Józefa Mikułowskiego-Pomorskiego
pawilon nr 1
Zgromadzenia Ogólnego Członków Partii Wolni i Solidarni
Zgodnie z powyższym Koła powinny zgłosić wybranych delegatów na Zgromadzenie Ogólne najpóźniej na 7 dni przed jego terminem.
Z przyczyn organizacyjnych uprzejmie prosimy o zgłaszanie delegatów na adres poczty elektronicznej monikaadam83@gmail.com z podaniem imienia, nazwiska delegata oraz numeru Koła, które reprezentuje.
Zgłaszanie delegatów po wyznaczonym terminie nie będzie miało mocy sprawczej.
Jednocześnie prosimy o przesyłanie inicjatyw programowych, w tym środowiskowych oraz projektów zmian do Statutu Partii Wolni i Solidarni w terminie do 10 maja br.
PRZEWODNICZĄCY PARTII
Wolni i Solidarni
KORNEL MORAWIECKI Czytaj dalej ZAWIADOMIENIE o zwołaniu Zgromadzenia Ogólnego Członków Partii Wolni i Solidarni
Rok XV NR 18, 5 maj 1935 r.
Rok XV NR 18, 5 maj 1935 r.: pobierz numer
Rok XV NR 18, 5 maj 1935 r.
20 tysięcy Orląt
Kazimierz Krajewski, dodatek „Żołnierze Wyklęci 1943-1963 Młodzi Niepokorni” Rzeczpospolitej, 18.05.2011 r.
Konspiracja to słowo nasuwające nam na myśl ciężką pracę pełną trudu i poświęcenia. Działalność niebezpieczną i wymagającą wiele rozwagi i ostrożności. Nie prowadzimy dywersji i walki zbrojnej. Prowadzimy pracę wychowawczą i samokształceniową. Chcemy osiągnąć nasze ideały i jawnie służyć Bogu, Ojczyźnie i bliźnim. Chcemy mieć wolną i sprawiedliwą Polskę, Polskę, której nie będzie rozkazywać „dobroduszna” sowiecka Rosja. Chcemy Polski niezależnej od nikogo. Za te dążenia jesteśmy srodze prześladowani.
Wiemy, jak ciężka i mozolna jest nasza służba.
(Fragment rozkazu 3/51 komendanta Hufca Podziemnej Organizacji „Orlęta” z 26 marca 1951 r.) Czytaj dalej 20 tysięcy Orląt
Rok XIX NR 19, 30 kwiecień 1939 r.
Olszewski odszedł Judasze pozostali
Mirosław Kokoszkiewicz, Warszawska Gazeta, nr 7, 15-21.02.2019 r.
Premier Jan Olszewski zadał dramatyczne i ciągle aktualne pytanie Czyja będzie Polska? Oto poruszający fragment tego wystąpienia:
– Jest Polska, była Polska przez czterdzieści parę lat – bo to jednak była Polska – własnością pewnej grupy. Własnością z dzierżawy, może nawet raczej przez kogoś nadanej. Po tym myśmy w imię racji, własnych racji politycznych, zgodzili się na pewien stan przejściowy. Na kompromis, na to, że ta Polska jeszcze przez jakiś czas będzie i nasza, i nie całkiem nasza. I zdawało się, że ten czas się skończył. Skończył się wtedy, powinien się skończyć, kiedy uzyskaliśmy władzę pochodzącą z demokratycznego, prawdziwie demokratycznego wyboru. A dzisiaj widzę, że nie wszystko się skończyło, że jednak wiele jeszcze trwa i że to, czyja będzie Polska, to się dopiero musi rozstrzygnąć. (…) Ja chciałbym stąd wyjść tylko z jednym osiągnięciem. I jak do tej chwili mam przekonanie, że z nim wychodzę. Chciałbym mianowicie, wtedy kiedy ten gmach opuszczę, (…) wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy. Źródło: Tomasz Gzell/PAP Czytaj dalej Olszewski odszedł Judasze pozostali
Rok XV NR 17, 28 kwiecień 1935 r.
Rok XV NR 17, 28 kwiecień 1935 r.: pobierz numer