Smutny koniec Stanisława Augusta

Tomasz Stańczyk, Dodatek „Historia”, DoRzeczy, nr 12/70, grudzień 2018 r.

Był wprawdzie honorowanym, ale i faktycznym więźniem politycznym w Rosji. Ostatnim aktem jego uległości i upokorzenia stała się abdykacja

Świętując stulecie odzyskania niepodległości, trudno uciec od pytań, dlaczego utraciliśmy ją w XVIII w. Historycy podzielili się na dwa obozy. Jedni upatrują przyczyny rozbiorów w agresywnej polityce i apetytach potężnych sąsiadów Rzeczypospolitej. Drudzy wskazują na wewnętrzną słabość i anarchię polskiego państwa. I wszyscy mają rację, bo to kombinacja tych przyczyn zabiła Polskę. Czytaj dalej Smutny koniec Stanisława Augusta

Strajk ZNP

Od momentu strajku wywołanego przez piątą kolumnę bolszewików – bo tak to trzeba nazwać jest skutkiem głaskania tych parchów po głowie. Po pierwsze nie dokonano zmian prawnych np. ustawa deubekizacyjna z wpisem – członkowie PZPR zakaz zajmowania stanowisk publicznych i samorządowych na okres 15 lat. Zakaz działalności związkowej na terenie budynków publicznych – związki owszem ale we własnych budynkach jako suweren nie zgadzam się na ich działanie w budynkach publicznych chcą niech płacą to samo w zakładach pracy – w końcu mają zapis niezależne no to niezależne niech będą. A teraz poważnie nauczyciel jest funkcjonariuszem publicznym i odpowiada za swe postępowanie karnie. Przypominam iż to ZNP chciał aby nimi byli i tu jest problem ART 231 kk:

  • par. 1 funkcjonariusz publiczny, który przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego – podlega karze pozbawienia wolności na lat 3.
  • par. 2 jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej wyrok od 1 -10 lat.
  • par. 3 jeżeli sprawca czynu określonego w par.1dziala nieumyślnie i wyrządza istotna szkodę podlega karze ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do lat 2.

Po pierwsze ZNP złamali konstytucję i to ta którą tak zaciekle bronią cyniczne potwory – złamali prawo do nauki obowiązujące u nas do 18 roku życia narazili uczniów na stres i nie wykonali swych obowiązków z nałożonego im prawa funkcjonariusza publicznego, czyli działanie ich jest nie legalne. W normalnym kraju już by byli zwolnieni dyscyplinarnie i pociągnięci do pokrycia strat i kosztów. Ale nasuwa się pytanie co robi Ziobro i prokuratura jak z tego artykułu ściganie jest z urzędu, co robi MSW i łysa glaca nie wiedząc o tym co należy zrobić. Nie dziwne to jest. I kto zapłaci za strajk bo ja jako podatnik i suweren mówię nie z moich podatków niech se Broniasz płaci ze swego ZNP-nowskiego majątku. Komu na tym zależy aby takie chocki klocki miały miejsce. Teraz rozumie dla czego prezydent Busz zwolnił 300 tyś pracowników i powołał nowych w administracji – aby pozbyć się śmieci i parchów mu nie przychylnych i tu miał rację. A u nas jak zawsze to samo parchy maja się dobrze komuna jeszcze lepiej a suweren płaci.

Jarosław Praclewski Solidarność RI, numer legitymacji 8617, działacz Antykomunistyczny

Ciocia Hala i Golgota Wschodu

Paweł Witaszek, Dodatek „Historia”, DoRzeczy, nr 12/70, grudzień 2018 r.

Po latach dotarłem do rodzinnych relacji o zagładzie polskości na Kresach. Lektura odnalezionych dokumentów jest wstrząsająca

Ciocia Hala (1909-1999] nie była moją faworytką. Mieszkała, jak się wtedy wydawało, pod „ruską granicą” i przyjeżdżała do nas, mieszkańców warszawskiego gierkowskiego apartamentowca, na święta Wielkanocne i bożonarodzeniowe. Była starą panną. Może nie jakoś upiornie zrzędliwą, ale w odróżnieniu od ciotek mojego ojca na pewno nie była tryskającą radością. Była też elementem swoistej pedagogiki mojej mamy: „Pawełku, przyjeżdża ciocia Hala – postaraj się, żebym nie musiała się znowu za ciebie wstydzić”. Nie budowało to relacji. Czytaj dalej Ciocia Hala i Golgota Wschodu

Kobiety wybitnego pianisty: Romanse Paderewskiego

Sławomir Koper, Dodatek „Historia”, DoRzeczy, nr 12/70, grudzień 2018 r.

Kobiety uwielbiały polskiego wirtuoza, wpadały w erotyczną ekstazę na jego koncertach. On sam również nie stronił od przygód ani romansów

Po zakończeniu nauki w stołecznym Instytucie Muzycznym Paderewski został tam nauczycielem w niższej klasie fortepianu. Jedną z jego uczennic była pochodząca z Kresów Antonina Korsakówna. Dość przeciętnie uzdolniona muzycznie (podobno w karierze pianistki przeszkadzała jej zbyt drobna budowa) posiadała jednak wdzięk i urok, które ujęły przyszłego wirtuoza. Poprosił ją o rękę, został przyjęty, pobrali się i zamieszkali w Warszawie przy ul. Chmielnej. Rok później Antonina urodziła syna i kilka dni później zmarła, a na domiar złego mały Alfred doznał paraliżu dziecięcego i nigdy już nie powrócił do zdrowia. Czytaj dalej Kobiety wybitnego pianisty: Romanse Paderewskiego

Niemcy w kryzysie gospodarczym

dr Leszek Pietrzak, Warszawska Gazeta, nr 3/605, 18-24.01.2019 r.

Nadchodzący kryzys w Niemczech to szansa dla Polski, aby wybić się na gospodarczą niezależność

W kręgach polskich ekonomistów funkcjonuje od lat niewybredny dowcip, mówiący o tym, że jak niemiecka gospodarka ma katar, to polska gospodarka od razu ma gorączkę. W ostatnich tygodniach przez europejskie i światowe media przetoczyła się fala publikacji o nadchodzącym kryzysie gospodarczym w Niemczech. Ich echa można było również odnaleźć w Polsce. Pada jedno pytanie: czy kryzys w Niemczech pociągnie polską gospodarkę w dół? Odpowiedź nie jest taka oczywista, bo ewentualne trudności są doskonałą okazją na poprawienie warunków współpracy i znalezienie nowych kontrahentów. Czytaj dalej Niemcy w kryzysie gospodarczym